Wersja pełna
Wersja instrumentalna
JACEK CUDNY
Bezradności niemy krzyk.
Rzeka cierpień. Strugi łez.
Przygarbione płaczem dni.
Morze bólu, aż po kres.
W tymże świecie nieudanym
serca dobrem oplecione
gaszą troski, goją rany
leczą myśli gorzko-słone.
Na wyroki złego losu
na brak chęci i ochoty
na przegniły świat chaosu
serca, serca, serca dotyk.
Monotonii pusty smak.
Rozpacz poplątanych słów.
Gorycz smutku, aż do dna.
Koszmar, koszmar obcych głów.
W tymże świecie nieudanym
serca dobrem oplecione
gaszą troski, goją rany
leczą myśli gorzko-słone.
Na wyroki złego losu
na brak chęci i ochoty
na przegniły świat chaosu
serca, serca, serca dotyk.
Na wyroki złego losu
na brak chęci i ochoty
na przegniły świat chaosu
serca, serca, serca dotyk .. dotyk.